Kolejne miejscowości powiatu żarskiego, przez które przejeżdżam w drodze do domu. Prawie anonimowe – bo niewele w nich atrakcji, niewiele się w nich dzieje a w internecie o nich zaledwie wzmianka… Ale są i stanowią dom dla osób, które tam jeszcze mieszkają.
Włochów


Dobrochów


Straszów. Miejscowość nieco mniej „anonimowa” ze względu na znajdujące się tutaj zabytkowe ruiny starego kościoła. Niestety nie udało mi się zobaczyć ich z bliska, dlatego zainteresowanych odsyłam do bloga ścieżką w bok




Początkowo zamierzałem jechać tą boczną drogą w prawo, by dotrzeć do pobliskiego toru kolejowego, ale po przejechaniu 200 m stwierdziłem, że kostka brukowa jest okropna do jazdy. Wróciłem na drogę główną…

Silno Małe, o którym już 10 lat temu Gazeta Lubuska pisała jako o „umierającej wsi”. Coraz więcej osób stąd wyjeżdża…

Na koniec Wymiarki. To większa, gminna wieś, o charakterystycznej urbanistyce przypominającej miasteczko. Jest tu też stacja kolejowa, którą przedstawię w następnym poscie
