Mój kot postanowił sobie wejść do pudełeczka. Niejedno już w swoim życiu zaliczył, ale to jest wyjątkowo płytkie. Jednak trzeba spróbować 🙂

Zmieszczę się czy nie? Jeszcze tylko główka…

Udało się!! Nie ma mnie 🙂

Jak każdy kot, nasz Maluś również lubi ciepło. Często leży sobie na grzejniku – to nic, że wąski – zwinny kot da sobie radę. Ale dzisiaj żona powiesiła na kaloryferze ręcznik, więc zostało mu niewiele miejsca. I tak sobie stał na skrawku 🙂
