Stację kolejową w Jasieniu po raz pierwszy odwiedziłem 8 lat temu, potem w 2019 roku. Teraz ponownie wróciłem tu z żoną, aby jej pokazać ten kolejowy zabytek. Naprawdę niewiele zmian zaobserwowałem, jakby czas się tu zatrzymał. Ale to dobrze, bo zmiany oznaczałyby dalszą degradację stacji. Dziś tylko kilka zdjęć, które są uzupełnieniem tych zrobionych w 2012 roku oraz 2019



Nawet dźwig dalej stoi nietknięty, jakby zaraz miał zacząć pracę…


Przejazd na końcu peronów – jedyny dojazd do zamieszkanego budynku stacji
