Piętrowe wspomnienie

Kiedyś pociągi składające się z wagonów piętrowych były tak powszechne, że wsiadanie do nich budziło wręcz niechęć. Dlatego nie przypuszczałem, że po latach za nimi zatęsknię. W Polsce pozostało ich naprawdę mało. Przewozy Regionalne posiadają aktualnie 15 czynnych wagonów tego typu. Najczęściej kursują na trasie Gdynia – Hel, toteż trafiła mi się taka jazda. Z przyjemnością wsiadłem do piętrusa.

Według kolejowej nomenklatury wagony piętrowe są oznaczone symbolem Bhp. Akurat wysiadłem na stacji w Helu

Wagony piętrowe Bhp (1)

Wagony piętrowe Bhp (2)

Wagony piętrowe Bhp (3)

Wygląd wnętrza górnego pokładu

Wagony piętrowe Bhp (4)

Wagony piętrowe mają też Koleje Mazowieckie. Są one jednak o wiele nowsze i włączane do pociągów typu push – pull

Dalej już się nie da…

Ostatnie ujęcia z Helu. Udałem się na plażę, która była moim celem i marzeniem od ponad roku. Dotarłem na sam koniec helskiego cypla. Tutaj wody Zatoki Puckiej łączą się z resztą wód Morza Bałtyckiego

Hel - koniec Mierzei 1

Po drodze natrafiłem na jeden z wielu elementów przedwojennych fortyfikacji. Tutaj zamontowane było działo artyleryjskie

Hel - koniec Mierzei 2

Przyjemnie było posiedzieć na piasku tuż przy morzu. Niestety, za wiele czasu nie miałem…

Hel - koniec Mierzei 3

Hel - koniec Mierzei 4

Tam gdzieś odpoczywałem. To najdalej wysunięty na wschód fragment plaży, a zarazem półwyspu

Hel - koniec Mierzei 5

To ujęcie moim zdaniem jest dosyć ciekawe. Prom powracający do Polski, oświetlone wody morza (robiłem trochę pod słońce) i kąpiący się mężczyzna… jak gdyby wysiadł w drodze 🙂

Hel - koniec Mierzei 6

Starsze małżeństwo, które na plaży siedziało tuż obok mnie, dostrzegło statek na żaglach. Był dosyć daleko, ale przez mocną lornetkę odczytali na głos nazwę: Gemini 3. Od razu wziąłem swój aparat i zrobiłem zdjęcie. Przecież to ten sam katamaran, na którym dwie godziny wcześniej gościłem!!! (zob. link)

IMG_9741

Byłem na katamaranie

Już z daleka zauważyłem przycumowanego katamarana. Postanowiłem obejść basen portowy, aby przyjrzeć się mu z bliska, a jak się da – sfotografować. Okazało się, że jest to Gemini 3 – katamaran, na którym w 2011 roku kpt. Roman Paszke (właściciel jednostki) próbował opłynąć kulę ziemską. Moje zainteresowanie zauważył jeden z członków załogi. Pozwolił zrobić kilka zdjęć i podał trochę danych. Katamaran został zbudowany w 2007 roku. Ma ponad 27 m długości, 14 m szerokości, a wysokość masztu 35 m. Osiągnął maksymalną prędkość 38,7 węzła (czyli 72 km/h). Na pytanie czy mógłbym na chwilę wejść na pokład usłyszałem, że zgodę musi wyrazić kapitan. Cóż… podziękowałem  za rozmowę i poszedłem dalej

IMG_9705

IMG_9709b

Pokład łączący kadłuby to rozpięta siatka

Hel - katamaran 3

Hel - katamaran 4

Jeden z wąskich kadłubów z bliska. Załoga przygotowuje się do wypłynięcia

Hel - katamaran 5

Gdy ponownie tamtędy przechodziłem, pan z którym rozmawiałem zawołał mnie i powiedział, że mam zgodę, aby wejść na katamaran. Kolejne zdjęcia robiłem już z pokładu. Zostałem poinstruowany, aby delikatnie stąpać po siatce, gdyż jest ona bardzo sprężysta. To fakt – można skakać w górę jak po batucie. Poza tym, wzdłuż i w poprzek rozciągnięte są linki, o które łatwo się potknąć. Nie chciałbym stąpać po tym w czasie wysokiej fali, na pełnym morzu, a może to wyglądać tak jak na tym zdjęciu

Hel - katamaran 6

Hel - katamaran 8

IMG_9715

Wejście do pomieszczeń katamaranu

IMG_9718

Na tym zdjęciu widać, jak wąskie są kajuty i inne pomieszczenia katamaranu. Im bardziej na dziób – tym ciaśniej

Hel - katamaran 10

Muszę przyznać, że była to ciekawa przygoda. Nie codziennie zdarza się chodzić po tak sławnej jednostce