Niewielkie i mało ciekawe

Piszę otwarcie i szczerze – małe przystanki kolejowe w Wejherowie, naprawdę nie mają w sobie nic ciekawego. Bynajmniej z perspektywy mojego obiektywu. Ale zamieszczam zdjęcia mimo wszystko 🙂

Wejherowo Nanice. Zastanawiam się tylko, po co ten myślnik w nazwie stacji na tablicy. Tak raczej się nie pisze…

Wejherowo Śmiechowo (tu bez myślnika 🙂 Za to z mikro budynkiem stacyjnym

Wejherowskie przejazdy

Jak ostatnio pisałem tory przebiegające przez Wejherowo dzielą miasto na dwie części. Dlatego nie brakuje tu przejazdów kolejowych. Oto jeden z nich – wielotorowy na ul. Sienkiewicza

Nastawnia nieopodal tego przejazdu

Przejazd kolejowy przy ul. Puckiej

Widok z tego przejazdu w kierunku Pucka i Gdyni

I jeszcze jeden przejazd – ul. Kwiatowa

Widok z tego przejazdu na stację kolejową oraz w przeciwnym kierunku – na Lębork i Słupsk

W „Nowym Mieście”

W dawnych czasach Wejherowo było nazywane Nowym Miastem. Dlaczego? Aby odróżnić je od położonego nieopodal „Starego Miasta”, czyli Pucka. Obecnie w Wejherowie mieszka ponad 50 tys. mieszkańców. Dzisiejszy wpis będzie nieco dłuższy – zwiedzimy kilka ulic tego miasta.

Skrzyżowanie ul. 10 Lutego i Sienkiewicza

ul. Jana Chrzciciela

Skrzyżowanie ul. Jana Chrzciciela z Pucką

Ul. Pucka i krzyżująca się ul. Chopina. Widok z okna pociągu

Ul. Pucka

Ul. 1 Brygady Pancernej Wojska Polskiego – główna arteria Wejherowa. Biegnie wzdłuż torów kolejowych z zachodu na wschód, dzieląc miasto na dwie części