Drugie życie stacji

To już 12 lat, gdy fotografowałem stację kolejową w Chocianowie – opustoszałą i zarośniętą (link). Teraz to się zmieniło – po latach ponownie wznowiono przewozy pasażerskie na trasie Chocianów – Chojnów. Wiązało się to z remontem linii oraz stacji w Chocianowie. Teraz jeździ tędy 8 par pociągów na dobę.
Tak wygląda Chocianów po remoncie. Budynek stacji od strony podjazdu – ten niewiele się zmienił

Mam rozdwojenie

Po Wysokiej Szprotawskiej następną stacją jest Jakubowo Lubińskie. Tam też już kiedyś byłem, a więc dziś pomijam (link do Jakubowa tutaj) i docieram do Chocianowa.
I tutaj mam rozdwojenie… na szczęście nie jaźni 🙂 Po prostu znalazłem miejsce w Chocianowie, gdzie linia kolejowa się „rozdwaja” na dwie. Pierwszy kierunek to Rokitki – chociaż linia od lat zamknięta, to są tu jeszcze tory.

Poniżej przejazd kolejowy przez ul. Trzebnicką – w asfalcie jeszcze delikatny zarys szyn kolejowych

Tory jeszcze nie rozebrane, przynajmniej w tej okolicy. Chociaż porośnięte drzewami…

Kilkanaście metrów obok, miejsce po drugiej lini: Chocianów – Lubin. Ta jest już dawno rozebrana, trudno znaleźć nawet podsypkę z tłucznia. Tor mógł leżeć tutaj, lub trochę z prawej strony