Trzeba się domyślać

Ciąg dalszy pozostałości od lat nieczynnej kolei szprotawskiej. W dalszym ciągu jesteśmy na terenie Zielonej Góry. Tor biegnie (biegł, bo już go nie ma) teraz wzdłuż ul Lisiej. Tuż obok, na terenie jakiegoś dawnego punktu przeładunkowego znalazłem szczątki torów. Za moimi plecami musiał być kiedyś wjazd na teren – teraz stoi betonowy parkan, mocno zresztą zarośnięty.

Zielona Góra - plac przeładunkowy

 

Domyśliłem się, że gdzieś przy słupie i krzaczku na środku zdjęcia musiał być rozjazd prowadzący do w/w placu. I niewiele się pomyliłem, co potwierdza zdjęcie archiwalne W zaroślach po prawej stronie była przed laty brama wjazdowa

Zielona Góra - Lisia 1

 

Tor biegł dalej wzdłuż ul Lisiej w niewielkim wykopie. Po jednej stronie bloki mieszkalne, po drugiej jakieś przedsiębiorstwa

Zielona Góra - Lisia 2

 

W tym miejscu podtorze było dosyć szerokie. Nie miałem pewności, którędy przebiegał tor. Jak się później okazało w tym miejscu od głównej linii odbiegała bocznica do wytwórni alkoholu Polmos. Potwierdza to nie tylko plan miasta, ale również fotka sprzed dwóch lat Zaraz za rozjazdem ul Zjednoczenia

Zielona Góra - Zjednoczenia 1

 

Ul Zjednoczenia z bliska. Na lewo od stojącej po środku reklamy tor łukiem prowadził do Polmosu. Na prawo – dalej na południe miasta. Popękany asfalt jest dowodem istnienia tam szyn kolejowych

Zielona Góra - Zjednoczenia 2