Miejscowość Chrobrów. Nazwa upamiętnia spotkanie zdążającego do Gniezna cesarza Ottona III, z Bolesławem Chrobrym, który wyszedł mu na przeciw. Spotkanie miało miesjce jednak nie tutaj lecz w Szprotawie.
Chrobrów
Pasy na jezdni świeżo malowane – lubię taki widok, kojarzący mi się zawsze z intensywną wiosną
Na liczniku 48 km, mięśnie bolą coraz bardziej, a jazda już nie sprawia takiej przyjemności jak na początku. Tablica informacyjna z dobrą nowiną – tylko 5 km do mety…
Jest okazja zamieścić zdjęcia Chrobrowa z ubiegłego roku, które cierpliwie czekały na swoją kolej 🙂 Wtedy jechałem jednak z południa za północ – dzisiaj: ze wschodu na zachód. Widać przydrożne mieszkanie bocianów
Tam, w prawo jest właśnie północ. Kierunek Tomaszowo. Kiedyś droga ta się „urywała” po kilku kilometrach, ze względu na tereny zajęte przez stacjonującą Armię Radziecką
W Chrobrowie znajduje się dawny spichlerz dworski. Gdy jedzie się główną szosą nie rzuca się tak w oczy, bo położony jest trochę dalej od drogi, wśród drzew. Pierwsze zdjęcie to brama do spichlerza. Drugie przedstawia całościowy widok od strony pól. To również z wycieczki ubiegłorocznej
A to już okoliczne pola, daaaleko od drogi…