Planując wizytę w jakimś mieście wspomagam się aplikacją Google Earth. To tam zobaczyłem zabudowę centrum Mysłowic z granicznego mostu nad Czarną Przemszą. Powiedziałem: muszę tam zrobić zdjęcia! I oto one:
Wjazd do Mysłowic od strony Sosnowca – i to od razu do centrum 🙂



Skrzyżowanie ul. Krakowskiej z Grunwaldzką

Czarna Przemsza – graniczna rzeka między Mysłowicami a Sosnowcem. Niecałe 2 km dalej znajduje się tzw. „trójkąt trzech cesarzy”. W punkcie, gdzie Biała Przemsza wpada do Czarnej Przemszy – stykały się dawniej granice trzech mocarstw: pruskiego, rosyjskiego i austriackiego

Dla kontrastu – taka okoliczna restauracja. Nie zachodziłem… 🙂

Urząd Miasta od ulicy Powstańców i ciekawe detale architektoniczne




Wreszcie tytułowa Biedronka. Pierwszy raz przeszedłem obok niej obojętnie, ale gdzieś na mieście zobaczyłem plakat z ciekawą historią tego budynku. Powstał on w 1903 roku, jako walcownia Huty Cynku „Kunegunda”. Cała huta była malutka – miała zaledwie jeden piec do wytopu cynku. Przestała funkcjonować w latach 30 XX wieku i do wybuchu II wojny znajdowała się tam hala targowa. Po zakończeniu wojny, w hali byłej walcowni ulokowano warsztaty Polmozbytu, a obecnie – funkcjonuje jako Biedronka

Ulica Oświęcimska – po zachodniej stronie torów kolejowych

Budynek widoczny na pierwszym planie poniżej – na przełomie XIX i XX wieku był biurem emigracyjnym. Załatwiano tu wszelkie formalności dla tych, którzy postanowili wyjechać „za chlebem” w świat – głównie do Ameryki Południowej. Widoczna łącznica umożliwiała emigrantom przejście bezpośrednio na peron 1 mysłowickiego dworca kolejowego, skąd pociągami jechali do portów Europy Zachodniej.
Z miejscem tym ma też związek ujawniony w 1913 roku skandal – handel żywym towarem. Młodym kobietom obiecywano pracę, natomiast wywożono je do południowoamerykańskich domów publicznych 😦


Również ja muszę już „emigrować” z Mysłowic. Z okna pociągu widać resztki likwidowanej Kopalni Węgla Kamiennego Mysłowice z charakterystycznym, kolorowym kominem

