Pierwszy raz od spodu

Tędy przejeżdżałem już niezliczoną ilość razy… z tym, że zawsze jechałem górą – pociągiem. Wiadukt ten znajduje się bowiem na linii kolejowej między Zbąszynkiem a Babimostem, obserwowałem więc ten krajobraz z góry – co prawda kilka sekund, bo tyle trwa przejazd pociągu przez wiadukt, ale zawsze… Tymczasem pierwszy pokonuję tę trasę autem i „podziwiam” widok z dołu 🙂
Jadąc drogą wojewódzką nr 302 jest to dokładnie między miejscowościami Kosieczyn i Kręcko. Po prawej stronie drogi znajduje się rezerwat przyrody Kręcki Łęg

Zaraz za wiaduktem mieliśmy skręcić w lewo (DW 304 do Babimostu), ale chwila nieuwagi i… jedziemy prosto. Trochę dookoła – ale dotarliśmy do celu. Przy okazji mogliśmy zwiedzić nowe tereny 🙂