Co od razu rzuca się w oczy w Helu? Taksówki elektryczne – ciche i ekologiczne. Może nie są zbyt szybkie, ale Hel nie jest dużym miastem, a poza tym – gdzie tu się spieszyć podczas urlopu? Gdy tylko do Helu wjeżdża pociąg – przy stacji stoi już sznur melexów. Każdy ma rejestrację z napisem „GOHEL” oraz swój numer.
Jeden za drugim wyjeżdżają spod stacji kolejowej. Ul. Dworcowa
ul. Przybyszewskiego
Główne skrzyżowanie w Helu z przejazdem kolejowym. Ul. Wiejska, Przybyszewskiego, Sikorskiego
Szynoloty 🙂
Skwer na rogu ul. Wiejskiej i Przybyszewskiego
Ul. Wiejska – nie jest to deptak, ale i tak w większości opanowana przez pieszych. Cóż, skoro wokół tyle sklepów z pamiątkami… Poza tym sklepiki zajmują całe chodniki, tak wiec piesi nie mają wyboru
Mały paradoks: na ul. Wiejskiej znajduje się Urząd Miejski 🙂 Zdjęcie niezbyt udane, bo nie mogąc odpowiednio się oddalić (by uchwycić cały obiekt), zastosowałem opcję obiektywu szerokokątnego. Stąd te nieprzyjemne zniekształcenia 😦
Jedna z odnóg ul. Wiejskiej – ul. Kaszubska. Tutaj dla kontrastu bloki kilkupiętrowe
W kilku miejscach znalazłem takie motta namalowane na betonie. Tymczasem są to ukryte reklamy – domyślacie się czego?