Zaraz obok przygranicznego miasta Łęknica znajduje się geo – park, aczkolwiek przed laty tereny te nie wyglądały tak ładnie. W połowie XIX w. rozpoczęto tu wydobywanie węgla brunatnego. W wyniku działań górniczych powstało 110 zbiorników wodnych. Gdy w 1974 r. zakończono eksploatację złóż tereny pod Łęknicą stały się miejscem silnej degradacji środowiska. Dopiero kilkanaście lat temu w efekcie prac rekultywacyjnych większość szkód udało się zminimalizować. No i przy okazji powstała ścieżka turystyczna, która oficjalnie nazywa się: Geopark Łuk Mużakowa
Wejście na tereny dawnych kopalń i mapa okolicznych terenów. Kopalnia nazywała się „Babina”
Woda w poszczególnych jeziorach ma różne zabarwienie – w zależności od jej składu chemicznego. W pierwszym napotkanym woda ma zielonkawy kolor
Następne jest w miarę normalne. Za to wystające obumarłe pnie drzew, świadczą o szkodliwym oddziaływaniu wody o kwaśnym odczynniku. Widok trochę niesamowity i robi wrażenie. No i można pływać slalomem 🙂
Akwen lekko wyschnięty, ale mimo to turyści również i tam podążali
Do następnego jeziorka otoczony balustradą trakt. A jaki kolor ma woda tutaj?
Idziemy do największego jeziora, które nazywane jest Afryką – ze względu kształt przypominający trochę właśnie ten kontynent. Można to sprawdzić na powyższej mapce. Tu tafla wody przybrała jeszcze inną kolorystykę
Przybrzeżne formy erozyjne
Zaraz za jeziorem stoi drewniana wieża widokowa. Niestety nie udało nam się do niej dotrzeć. Na pierwszym zdjęciu lekko widoczna sponad drzew, na drugim – w przybliżeniu
Zainteresowanych odsyłam do źródła, gdzie jest więcej zdjęć i ciekawych informacji na temat geo – parku (link)