Jednym z miast, które postanowiłem dzisiaj odwiedzić jest Zbąszyń. I jak zazwyczaj – zaczynam zwiedzać od gruntownego objerzenia stacji kolejowej.
Pociąg pojechał dalej, w kierunku Poznania, zostawiając mnie (jakby nie patrzeć, na własne życzenie) w obcym mieście. W ubiegłym roku pokazywałem zdjęcia zbąszyńskiego dworca zrobione z okna pociągu
Widok ogólny na perony
Budynek dworca w pełnej okazałości najlepiej zobaczyć z peronu III
Budynek stacji z peronu II. Na pierwszym planie fragment starego, ceglanego budynku dworca
W zasadzie pojęcia „budynek stary” i „budynek nowy” nie w tym wypadku do końca adekwatne, gdyż tak naprawdę obydwa są stare. Pierwszy – właśnie ten na poniższych zdjęciach został wybudowany zaraz po oddaniu do użytku linii kolejowej czyli po roku 1870. Gdy Polska odzyskała niepodległość, Zbąszyń stał się stacją graniczną, więc musiał pełnić dodatkowe funkcje, związane z odprawą celną i paszportową. Dlatego w 1920 roku wybudowano nowy budynek, tym razem w białym kolorze. Oto stary budynek dworca w Zbąszyniu w całej okazałości
Nieco dalej stoi jeszcze jeden, zabytkowy budynek kolejowy. Różne źródła internetowe nie do końca jasno infromują jego przeznaczenie. Prawdopodobnie była tutaj poczta. Ciekawe, przedwojenne fotografie wszystkich trzech budynków można obejrzeć tutaj