Miś w Sobocie

Powrót do domu, po zaliczeniu góry Ostrzycy – czyli pozostałości po wulkanie sprzed milionów lat. Dla urozmaicenia wracamy inną trasą, mijając dolnośląskie miejscowości. O większości nie znalazłem w internecie żadnych ciekawostek – ale pokażę je chociaż z okna samochodu.
Pierwsza to Górzyca, leżąca gdzieś między Lwówkiem Śląskim a Wleniem

Mijamy malownicze miasteczko Lwówek Śląski i mijamy pięć kolejnych wiosek, na odcinku Lwówek Śląski – Bolesławiec. Najpierw Brunów – tak w przelocie tylko, ale kiedyś byliśmy zobaczyć tamtejszy pałac (link). A na zdjęciu następna wieś – Żerkowice…

Na koniec Nowe Jaroszowice. Za chwilę będziemy w Bolesławcu