Węgliniec – stacja kolejowa w woj. dolnośląskim. Tuż po II wojnie nadano miastu (a więc i stacji) nazwę Kaławsk. W 1946 przemianowano na Węglice, a zaraz potem na Węgliniec.
Stacja położona jest na międzytorzu, a zatem z zarówno do budynku, jak i na perony należy dojść kładką dla pieszych. Widok z kładki na tory i perony



Stacja w Węglińcu składa się z dwóch dużych budynków


Węgliniec jest nie tylko stacją węzłową, funkcjonuje również jako duża stacja manewrowa (kiedyś rozrządowa) – widać to dobrze na tym zdjęciu. Jej powierzchnia stanowi jakieś 40% powierzchni całego miasta – przedstawia to poniższa mapka

Tory… peronowe, towarowe, techniczne, załadunkowe…



W Węglińcu od 1913 roku była jeszcze jedna stacja – Węgliniec Dworzec Mały. Całkiem odrębnym torem ta mała stacyjka obsługiwała pociągi do oddalonej o kilka kilometrów miejscowości Czerwona Woda. Stacja przestała funkcjonować w 1966 roku, a kilka lat później została zlikwidowana, jak z resztą cała linia. Chociaż możliwe (jak podają inne źródła), że po 1945 pociągi zaczynały bieg już na głównym dworcu.
Ten skromny budyneczek po lewej stronie to Węgliniec Dworzec Mały (obecnie jakiś sklepik). Gdzieś tutaj tor się kończył

Przejazd kolejowy na DW 296 przecina tory do Zgorzelca. Trzeba dodać – świeżo zelektryfikowane – w 2019 roku 🙂


Według rozkładu PKP lato 1948, pociągi do Czerwonej Wody odjeżdżały ze stacji Węgliniec. Aż dwa razy na dobę….
PolubieniePolubienie
Dzięki. Potwierdziłeś to, czego nie byłem pewny.
PolubieniePolubienie
Jestem w stanie sobie wyobrazic ze wokol takiej stacji wyrasta jakies miasteczko
– zycie w duzych miastach jest coraz drozsze i stresujace
– wchodzimy w ere pracy zdalnej
– zakupy mozna robic w internecie
– dzieki kolei z takiego miejsca jest latwo dostac sie do miast Europy
– a do takiego Wroclawia z kolei rzut beretem
Natomiast wada takich miejsc jest brak rozrywek kulturalnych. Ale chyba to akurat najlatwiej jest zmienic.
PolubieniePolubienie